Odpowiedz  Napisz temat 
Strony (5): « Pierwsza < Poprzednia 1 2 [3] 4 5 Następna > Ostatnia »
Polskie Tatry 2006 - sierpień
Autor Wiadomość
Pedro
Administrator
*******


Postów: 5,509
Grupa: Administratorzy
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #31
RE: Polskie Tatry 2006 - sierpień

No wiesz Piotrze, częściowo niby to ich sprawa ale nie do końca. Jak się nie potrafi ktoś kompletnie przygotować do wyjścia w góry (np. buty) to zwiększa ryzyko wypadku. Jeśli do niego dojdzie to wtedy wychodzą już inni ludzie na pomoc, więc to także ich sprawa. W związku z tym denerwują mnie ludzie którzy nie potrafią (czyt. nie próbują i nie chcą) się odpowiednio przygotować. Naturalne, że nie wszyscy mają odpowiednie np. obuwie, ale napewno mają bardziej odpowiednie niż szpilki.
Innym się nie chce kupić mapy za parę złoty a później się pytają na szlaku gdzie są... To jest po prostu delikatnie mówiąc nierozwaga i głupota. Temat niezwykle szeroki, bo przypadków bezmyślności w górach jest mnóstwo. Niestety w związku z "komercjalizacją" gór wydaje mi się że nie będzie takich osób ubywać.



Górskie Forum Internetowe - Górski Świat (http://www.gorskiswiat.pl)
29-11-2006 10:18 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Piotr

****


Postów: 122
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Nov 2006
Status: Offline
Post: #32
RE: Polskie Tatry 2006 - sierpień

Dużo racji, ale na całe szczęściej ja spotkałem tylko takie zbłakane duszyczki na drodze do Morskiego Oka a nie gdzieś wysoko. Ja tylko raz kiedyś za głupotę zapłaciłem 3-4 lata temu (same nie pamiętam Toungue) jak wchodząc na Rysy (od strony Słowackiej) zapomniałem kurtki Toungue Oj cierpiałem bo podczas schodzenia z 6h 4 padał grad na przemian z deszczem Toungue


29-11-2006 10:32 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Pedro
Administrator
*******


Postów: 5,509
Grupa: Administratorzy
Dołączył: Jul 2006
Status: Offline
Post: #33
RE: Polskie Tatry 2006 - sierpień

Każdy kiedyś popełniał błędy i pewnie jeszcze się zdarzy takie popełnić. Oby tylko się one dobrze skończyły. Ja sam przyznaję się że jak kiedyś zaczynałem przygodę z Tatrami to bez świadomości co mnie czeka na Orlej Perci, poszedłem na odcinek Skrajny Granat - Krzyżne. Pech chciał że dopadło nas załamanie pogody, widoczność spadła do kilkunastu metrów, zerwał się mocny wiatr, i zaczął padać marznący deszcz. Chwilami myślałem już czy uda się... Teraz to sie już ciekawie wspomina tamtą wyprawę, ale wówczas, heh wówczas to mi ciarki po plecach łaziły chwilami Smile



Górskie Forum Internetowe - Górski Świat (http://www.gorskiswiat.pl)
29-11-2006 11:08 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Ustrik

*****


Postów: 1,182
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Sep 2006
Status: Offline
Post: #34
RE: Polskie Tatry 2006 - sierpień

dobrze mówicie o tych co nie wiedzą jak się przygotowac. upalnego lipcowego dnia tego roku byłem naTarnicy. oprowadzałem chłopaka, który jeszcze nigdy tam nie był. potem poszliśmy na krzemień. wracając na przeł. pod Tarniczką nie było ani m/h wiatru. gorąc lał się na wszystkich z niebios. było tak jużod kilku dni. ludzi bardzo dużo. kolejka do źródełka jak w Tesco o 17. butelki puste. ledwo co zamoczyłem czapkę w wodzie już wyschła - makabra, ale widoki śliczne Wink
i te górskie i te nieco mniej górskie. dziewczynki, kótkie spodenki, bluzeczki ... no było na co popatrzec pod Tarnicą mówiąc nawiasem Smile
nagle z tłumu wyłoniła się zgraja harcerek. z 5, albo 6 sztuk i ich szef - wielki przewodnik stada. Wszystkie na nogach wełniane skarpety i glany. jak to u harcerzy zasady wazniejsze od wygody. Luudzie ale te dziewczyny cierpiały. miny miały powykrzywiane jak u Munka. Przewodnik oczywiście udaje że wszystko gra. czy to nie jest dopiero głupota? mnie w sandałach było cięzko znieśc chodzenie po goliznach a ten im kazał glany założyć. to sa dobre buty bo wysokie, twarde i mozna chodzic ale w jesieni albo zimie. latem przy 38 stopniach to nie najlepszy pomysł nie sądzicie?
cholera jak one w schronisku ściagnęly te buciska to poczuły sięlepiej jak po ... po dobrym filmie Smile



-No, ale po co ty tam leziesz?
-No bo tak i już.
29-11-2006 04:43 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Sylwester

*****


Postów: 5,035
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Aug 2006
Status: Offline
Post: #35
RE:  Polskie Tatry 2006 - sierpień

Ustrik napisał(a):
glany . to sa dobre buty bo wysokie, twarde i mozna chodzic ale w jesieni albo zimie.


Co jest dobre, a co nie to sprawa względna bo zależy od punktu widzenia, dla mnie dobre na chodzenie po górach skalistych to są te buty z oplutą wcześniej przez kogaś tam blaszką, glany do chodzenia po mieście mogą być dobre o ile ktoś lubi taki styl - na góry na pewno nie są dobre, /jeśli rozmawiamy o prawdziwych glanach/ i na pewno nie są dobre na skalistych szlakach, /jeśli rozmawiamy o graniowych wyjściach, a nie o spacerkach Kuźnice - Kalatówki/ a tym bardziej zimą.
Dla ew. zwolenników glanów napiszę dlaczego nie są one dobre w skaliste góry:
- nieocieplona skóra
- zbyt duże zewnętrzne gabaryty podeszwy
- brak wentylacji
- brak wytłumienia w części opinającej kostkę
- brak wycięcia na ścięgno Achillesa
- zbyt duży ciężar
- brak podeszwy o cechach antypoślizgowych


29-11-2006 05:05 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Montenegro

****


Postów: 330
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Oct 2006
Status: Offline
Post: #36
RE: Polskie Tatry 2006 - sierpień

Też jestem zdania, że glany nie bardzo nadają się w góry wysokie. Mają wadę którą przynajmniej ja odczułem:
ślizgają się na gładkich kamieniach i niestety haczą o szpiczaste, wystające kamienie. Wywalić się łatwo i chyba największa wada ich to jak Sylwester pisła to ich waga. Po 20km nogi robią się ołowianeSmile.



http://www.gory-szlaki.pl - serwis górski
29-11-2006 05:25 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
spoko
rock spires hunter


Postów: 2,699
Grupa: Zbanowani
Dołączył: Oct 2006
Status: Niedostępny
Post: #37
RE: Polskie Tatry 2006 - sierpień

Tym bardziej podziw dla harcerek które w upale musiały to nosić nie ze swojej głupoty



Aby wędrować po górach nie wystarczy mieć tylko dobre nogi ale także dobre oczy aby ich piękno podziwiać oraz dobre serce aby je pokochać.... .
29-11-2006 05:43 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Ustrik

*****


Postów: 1,182
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Sep 2006
Status: Offline
Post: #38
RE: Polskie Tatry 2006 - sierpień

tez słyszałem, że się slizgają bardzo i na skały nie są dobre.



-No, ale po co ty tam leziesz?
-No bo tak i już.
29-11-2006 08:47 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Sylwester

*****


Postów: 5,035
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Aug 2006
Status: Offline
Post: #39
RE: Polskie Tatry 2006 - sierpień

Ustrik uważaj co piszesz - najpierw podajesz o tym, że glany są dobre na jesień i zimę w góry "to sa dobre buty bo wysokie, twarde i mozna chodzic ale w jesieni albo zimie" - teraz potwierdzasz, że się ślizgają ... przeczyta ktoś zielony pochwałę dotyczącą glanów na zimę i będzie problem ... zalecam ostrożność w radach dawanych w tego rodzaju sprawach


29-11-2006 08:52 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Ustrik

*****


Postów: 1,182
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Sep 2006
Status: Offline
Post: #40
RE: Polskie Tatry 2006 - sierpień

to nie rada. pozatym w Bieszczadach nie ma za wiele skał. a na śnieg na połoninach bedą. sprawdzałem. latem w życiu bym ich nie ubrał. ja wiem co piszę.



-No, ale po co ty tam leziesz?
-No bo tak i już.
29-11-2006 09:32 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Sylwester

*****


Postów: 5,035
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Aug 2006
Status: Offline
Post: #41
RE: Polskie Tatry 2006 - sierpień

- mozna chodzic ale w jesieni albo zimie
- słyszałem, że się slizgają bardzo
- na śnieg na połoninach bedą. sprawdzałem
- ja wiem co piszę
czyżby?


29-11-2006 10:01 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Piotr

****


Postów: 122
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Nov 2006
Status: Offline
Post: #42
RE: Polskie Tatry 2006 - sierpień

Właśnie czytam inne forum i szok Toungue Okazuje się, że mam szczęście bo misia w paszporcie nie mam Toungue. Z Doliny Chochołowskiej na Bystrą się wybrałem i potem spowrotem na Starorobociański i aż po Wołowiec. No niby napisane było, że przekraczanie granicy zabronione, ale to już jest pewna przesada jak dla mnie Sad


29-11-2006 10:06 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Sylwester

*****


Postów: 5,035
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Aug 2006
Status: Offline
Post: #43
RE: Polskie Tatry 2006 - sierpień

Piotrze /paszport niepotrzebny/ na laminatach brak możliwości zbanowania, dotychczas wielokrotnie słyszałęm o nakładanych pokutach, nigdy o "misiach", czyżby idzie nowe?


29-11-2006 10:11 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Piotr

****


Postów: 122
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Nov 2006
Status: Offline
Post: #44
RE: Polskie Tatry 2006 - sierpień

Tak tylko wyczytałem. Też mi jakoś trudno uwierzyć. Z drugiej jednka strony tabliczka jest wyraźna Toungue. Trochę szkoda, bo to na prawdę żabi skok Sad


29-11-2006 10:15 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Sylwester

*****


Postów: 5,035
Grupa: Zarejestrowani
Dołączył: Aug 2006
Status: Offline
Post: #45
RE: Polskie Tatry 2006 - sierpień

A gdzie te rewelacje czytałeś,co to za forum, może to jakiś kanał ?


29-11-2006 10:17 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Zacytuj ten post w odpowiedzi
Odpowiedz  Napisz temat 



Pokaż wersję do druku
Wyślij ten temat znajomemu
Subskrybuj ten temat | Dodaj ten temat do ulubionych

Skocz do: