!!! Forum !!!
FORUM GÓRSKI ŚWIAT
Koniecznie zobacz!


Menu główne
Strona główna
Bezpieczeństwo w górach
Co nowego
Co wziąć na szlak?
Galeria zdjęć
Górskie korony
Partnerzy serwisu
Relacje wybrane z forum
Relacje z gór świata
Tapety
Zdjęcie miesiąca


Tatry
Informacje ogólne
Schroniska w Tatrach
Szlaki tatrzańskie


Inne góry w Polsce
Beskid Sądecki
Beskid Wyspowy
Beskid Żywiecki
Bieszczady
Gorce
Okolice Krosna
Pieniny


------------------------------------

Ostatnia aktualizacja:
27.03.2011

Najlepsze górskie strony




Bieszczady

w obiektywie

Bieszczady, góry niezwykłe

W Bieszczadach

Dziurawiec na szlaku
Dziurawiec na szlaku

Wschód pod Rawkami
Wschód pod Rawkami
Połonina Wetlińska z Przełęczy Wyżniańskiej

Połonina Wetlińska

Połonina Wetlińska z Caryńskiej
Wetlińska z Caryńskiej

Wypływając z Teleśnicy
Wypływając z Teleśnicy
Zmierzch nad Chrewtem - Zalew Soliński
Zmierzch nad Chrewtem

Świt nad Tarnicą
Świt nad Tarnicą
Połoniny
Połoniny
Połonina Caryńska
Połonina Caryńska

Połonina Wetlińska

Połonina Wetlińska

Zachód słońca nad Soliną
Zachód nad Soliną

Solina w deszczu
Solina w deszczu
Zmierzch nad Tarnicą
Zmierzch nad Tarnicą


Powyższe zdjęcia są własnością Michała Ludwiczaka. Ich publikowanie, kopiowanie,
przetwarzanie oraz wykorzystanie bez wiedzy i zgody autora jest zabronione.



Informacje ogólne

Bieszczady

to masyw górski wchodzący w skład Karpat rozciągających się potężnym łukiem o długości ponad 3100 km. Dzielą się na Bieszczady Zachodnie - w Polsce, oraz Bieszczady Wschodnie na Ukrainie, gdzie znajduje się najwyższy ich szczyt Stoii 1677 m n.p.m. Po naszej stronie granicy najwyższa jest Tarnica o wysokości 1346 m n.p.m. Region ten najczęściej kojarzy się nam z połoninami (szczególnie znane Caryńska oraz Wetlińska), ale jest to także region gęsto zalesiony, który jest jedną z ostatnich ostoi dzikiej przyrody zarówno w Polsce jak i w Europie. Żyją tutaj m.in.: żubr, niedźwiedź, wilk, ryś, żbik, lis, jeleń i bóbr, a z ptaków orzeł, jastrząb, puchacz i sowa. W Bieszczadach bieg swój zaczyna San (443 km długości), który najpierw płynie malowniczo poprzez doliny, a troszkę dalej rozlewa się na ogromnej powierzchni tworząc Zalew Soliński. Rejon ten charakteryzuje się bardzo dużym ruchem turystycznym, co spowodowało powstanie naprawdę pokaźnej ilości pensjonatów oraz gospodarstw agroturystycznych. Mimo tak dużego ruchu w znaczącej części Bieszczadów, wyczuwa się tę nastrojową atmosferę, która sprawia, że chętnie powraca się tam wielokrotnie.

Bieszczady Wysokie

obejmują wszystkie najwyższe szczyty tego regionu. Patrząc na nie od zachodu najpierw napotykamy Smerek (1222 m n.p.m.), Połoninę Wetlińską (1255 m n.p.m.) i Połoninę Caryńską (1297 m n.p.m.). Dalej przechodzimy przez szosę obwodnicy bieszczadzkiej, aby znaleźć się pośród "najwyższych". Są to Tarnica (1346 m n.p.m.), Krzemień (1335 m n.p.m.), Halicz (1333 m n.p.m.), Szeroki Wierch (1315 m n.p.m.) oraz Bukowe Berdo (1311 m n.p.m.). Na Tarnicy znajduje się słynny krzyż, a co roku w Wielki Piątek na jej szczyt wyrusza z Wołosatego Droga Krzyżowa (w roku 2004 uczestniczyło w niej około 2000 osób).
Sporą część pasma Bieszczadów obejmuje Bieszczadzki Park Narodowy, który w chwili obecnej zajmuje powierzchnię 29 202 ha - trzeci pod względem wielkości w Polsce. Został on utworzony w 1973 roku, ale wówczas zajmował jedynie około 20% dzisiejszej powierzchi.

Zalew Soliński

to największy sztuczny zbiornik wodny w Polsce pod względem pojemności. Na powierzchni około 21 km2, gromadzi 500 mln m3 wody. Posiada także najwyższą zaporę w kraju - 82 metry wysokości, a jej długość to 664 metry. Główną rzeką zasilającą zbiornik jest oczywiście San, ale oprócz niego znaczącą rolę odgrywa także Solinka (45 km długości), która sprawiła powstanie największej odnogi Soliny, po odnodze Sanu. Linia brzegowa zalewu to prawie 160 km! Dzięki tak rozwiniętej linii brzegowej, tworzącej całe mnóstwo małych zatoczek i ich zakoli, a także dzięki różnym wodnym górkom jest to obszar bardzo atrakcyjny dla wędkarzy. Jedynym problemem może być w większości dość stromy brzeg przy wysokim stanie wody. Występują tutaj takie ryby jak: leszcz, karp, szczupak, płoć, węgorz, pstrąg, kleń, brzana, okoń, głowacz i in. Po zbiorniku możemy pływać wszystkim z wyjątkiem łodzi motorowych. Cały szprzęt możemy wypożyczyć w jednej z dziesiątek przystani rozsianych wzdłuż całego zalewu. Bardzo ważnym jest aby pamiętać o naszym bezpieczeństwie nad wodą. Ze względu na sposób powstawania zbiornika oraz ukształtowanie powierzchni omawianego terenu, często tuż przy samym brzegu mamy głębokość kilku, bądź kilkunastu metrów, a głebie po 30-40 metrów też nie są tutaj niczym szczególnym. Wystarczy sobie uświadomić, że na potrzeby zbiornika zostało zatopionych w całości jedenaście wsi!!! W sezonie letnim działa tutaj ogromna ilość gospodarstw agroturystycznych, pensjonatów, hoteli i domów wczasowych. Jest to piękny zbiornik wodny otoczony szczytami Bieszczadów Niskich. Należy jednak pamiętać, że Bieszczady Wysokie znacząco odbiegają wysokością i krajobrazem od tych wokół Zalewu Solińskiego.





Reklama

Domek Letniskowy w Bukowcu

Typ obiektu:  Domek letniskowy
Ilość miejsc noclegowych:   4
Opis:  Domek letniskowy, 4-osobowy, przepięknie połozony pośród gór, nieopodal rzeki Solinki. W całości wykonany z drewna, kryty blachą. Posiada obszerny salon (...)

Więcej informacji >>






Miejscowości bieszczadzkie

Baligród

- miejscowość leżąca przy drodze Lesko-Cisna, została założona na początku XVII wieku przez rodzinę Balów (pierwsze informacje o niej pochodzą z 1552 roku). Znaczenie Baligrodu znacznie wzrosło kiedy to w latach 1600-1615 wybudowano tutaj zamek fortyfikacyjny, a następnie król Polski Własysław IV w roku 1634 nadał mu prawa miejskie. W okresie rozbiorów Baligród uzyskał rangę siedziby powiatu. Pierwsza wojna światowa spowodowała jednak ogromne zniszczenia w mieście, co było bezpośrednią przyczyną utraty praw miejskich. W roku 1944

Baligród

stał się ponownie celem ataku, tylko tym razem dla wojsk UPA (Ukraińska Armia Powstańcza), które zamordowały około 50 mieszkańców i spaliły część wsi. W dniu dzisiejszym Baligród jest miejscowością letniskową, jednak głównie dla osób zmotoryzowanych, ze względu na dość znaczne oddalenie od znanych szczytów Bieszczadów. Według mnie mimo, iż wiele osób zalicza tą miejscowość właśnie do miejscowości bieszczadzkich, to uważam że nie jest to do końca prawda. Baligród otoczony jest wieloma pagórkami i niskimi górkami, na pewno jest miejscem ładnym, w którym znajdziemy spokój i przyrodę, ale trudno go porównować pod tym względem z np. Wetliną czy Wołosatym. Mimo wszystko polecam, znajdziemy tutaj pozostałości wyżej wspominanych fortyfikacji, zabytkowy kościół z lat 1877-79, a w rynku pomnik ku czci pomordowanych przez UPA mieszkańców osady.

Berezka

- Wieś oddalona jedynie parę kilometrów od Zalewu Solińskiego jak i Myczkowskiego. Istnieje od roku 1463, początkowo przez około 300 lat należała do rodu Balów, później przeszła w ręce Fredrów. W dniu dzisiejszym możemy pooglądać fragmenty cerkwi z 1868 roku.

Bukowiec

- Wieś leżąca u ujścia Solinki do Zalewu Solińskiego, powstała pod koniec XV wieku jako wieś należąca do Balów. Po pierwszej wojnie światowej mieszkało tutaj ponad 500 mieszkańców z czego prawie 90% to byli Rusini. W roku 1946 zdecydowana większość z nich przymusowo wysiedlono do Związku Radzieckiego. W dniu dzisiejszym w Bukowcu możemy oglądać jedynie parę chałup łemkowskich, które ocalały przed spaleniem. Przez wieś przechodzi zielony szlak z Leska na Krysową (840 m n.p.m.), który w dalszej części krzyżuje się z czarnym szlakiem prowadzącym na Smerek (1222 m n.p.m.).

Chrewt

- Miejscowość nad Zalewem Solińskim u ujścia Potoku Czarnego. Istniała już w 1436 roku i była jedną z pierwszych wsi Kmitów. Wybudowana cerkiew w 1670 roku istniała do 1960. W chwili obecnej pamiątki po niej możemy znaleźć w Muzeum Narodowym w Przemyślu oraz w Muzeum Histotycznym w Sanoku. Rozebranie cerkwi było spowodowane powstawaniem Jeziora Solińskiego, którego wody zalały teren wsi. Zatoka nad którą leży dzisiejszy Chrewt jest bardzo płytka w porównaniu z innymi zatokami tego zbiornika wodnego, występują liczne mielizny. Znajdziemy tam posterunek WOPR z wyznaczonym kąpieliskiem, oraz spory camping z zapleczem sanitarnym.

Cisna

- siedziba gminy, położona nad rzeką Solinką. Także tutaj znajduje się skrzyżowanie dróg wiodących od Leska, Komańczy oraz Ustrzyk Górnych. Nazwa wsi pochodzi od zachodniego jej krańca, gdzie dawny trakt handlowy z Węgier wiodący przez Przełęcz nad Roztokami Węgier zwężał się wyraźnie między stromymi zboczami gór: Rożków (943 m n.p.m.) oraz Hona (820 m n.p.m.). Została założona przez rodzinę Balów w XV wieku. W dniu dzisiejszym jest dość ważną miejscowością turystyczną z licznym zapleczem gastronomicznym i agroturystycznym i liczy około 400 mieszkańców. Cisna znana jest z bieszczadzkiej wąskotorówki, która ma tutaj swoją stację początkową. Z kolei w sezonie zimowym czynny jest wyciąg narciarski o długości 650 metrów położony na stokach góry Hona.

Komańcza

- miejscowość powstała w XVI wieku, położona jest w dolinie potoków Osławica oraz Barbarka. Ze względu na piękne położenie jest znanym ośrodkiem turystycznym, w którym znajdziemy całe mnóstwo domków letniskowych i kwater do wynajęcia. Tak duża ilość miejsc noclegowych związana jest z trudną sytuacją gospodarczą tego regionu, gdzie brak jest większych zakładów pracy, a więc bezrobocie tutaj jest znaczne. W Komańczy znajdują się trzy świątynie, z czego jedna to kościół katolicki, druga to cerkiew greckokatolicka a trzecia to cerkiew prawosławna. W centrum Komańczy znajdziemy sporo miejsc gdzie można sobie posiedzieć w chwili ciszy i spokoju. Stąd zaczyna się szlak czerwony biegnący w stronę Cisnej, a dalej w "serce" Bieszczadów. Zimą Komańcza jest wymarzonym miejscem dla początkujących narciarzy ze względu na istniejący tutaj wyciąg orczykowy i trasę zjazdową liczącą nie całe 400 metrów.

Lesko

- miasto położone kilkanaście kilometrów od Sanoka. Prawa miejskie posiada od około roku 1470 za czasów Kazimierza Jagielończyka. Na początku XVI wieku powstał tutaj warowny zamek. Historia tego miasta jest dość rozległa, a to za sprawą wojen które wielokrotnie go niszczyły uniemożliwiając mu prawidłowy rozwój. W chwili obecnej miasto liczy ponad 6 000 mieszkańców. Leży przy trasie przelotowej z Sanoka do Ustrzyk Dolnych oraz nad Jezioro Solińskie. W rzeczywistości trudno uznać Lesko za miejscowość położoną w Bieszczadach. Mimo że jest położona w ładnym terenie to pod względem krajobrazym nie dorównuje miejscowościom położonym pośród bieszczadzkich połonin.

Lutowiska

- siedziba największej w Polsce gminy (powierzchnia 47 500 ha), a równocześnie o najniższej gęstości zaludnienia - jedynie 4 os/km2. W przeszłości wieś należała do znanych Kmitów, później jednak kilkukrotnie zmieniały właściciela. Pod koniec XIX wieku Lutowiska były największym żydowskim skupiskiem

w Bieszczadach

. Liczyły wtedy około 2000 mieszkańców z czego około 1300 to byli właśnie Żydzi. Dzisiaj możemy tu znaleźć miejsce upamiętniające stracenie przez hitlerowców 22.06.1943 roku 650 miejscowych Żydów.
Przejeżdżając dzisiaj przez gminę Lutowiska obejmującą najwyższe szczyty Bieszczadów i jednocześnie najbardziej dziki ich rejon doznajemy niezwykłego uczucia, że trafiliśmy do jakiegoś miejsca, które uchowało się od ekspansji cywilizacji. Tak dziką przyrodę jak tutaj trudno znaleźć w innym rejonie Polski. Jest to jednym słowem raj dla wszystkich kochających naturę niezmienioną przez człowieka. Trzeba pamiętać jednak o występujących tutaj i to wcale nie rzadko - niedźwiedziach.

Łupków

- to miejscowość graniczna między Bieszczadami a Beskidem Niskim. To właśnie w okolicach Łupkowa znajduje się Przełęcz Łupkowska, która wyznacza początek Bieszczadów ciągnących się do Przełęczy Użockiej. W dawnych czasach Przełęcz Łupkowska leżała na ważnym szlaku handlowym pomiędzy Polską a krajami położonymi nad Dunajem.

Muczne

- bardzo niewielka miejscowość położona pośród gór porośniętych pięknym lasem w oddaleniu około 10 km od Stuposian. Jej położenie ora wielkość sprawia, że

Muczne

jest z pewnością jedną z najbardziej dzikich, a w zimie często całkowicie odciętych od świata miejscowości. Można nawet zaryzykować stwierdznie, że jest położona "na końcu świata". Warto zaznaczyć, że w latach 1977-1981 obowiązującą nazwą miejscowości było Kazimierzowo. Do Mucznego nie dojeżdżają autobusy, więc właściwie jedynie możemy tu dojechać samochodem lub przejść się półtorej godzinki do najbliższego przystanku autobusowego w Stuposianach. Jeśli szukamy ciszy i spokoju trudno lepsze miejsce.

Myczkowce

- miejscowość znana przede wszystkim ze względu na istniejące tutaj Jezioro Myczkowskie, które jest kolejnym sztucznym zbiornikiem wodnym na Sanie po Jeziorze Solińskim. Zalew w Myczkowcach jest jednak zdecydowanie mniejszy od tego drugiego z Soliny (o około 10 razy). Atrakcją w okolicach Myczkowiec jest jedyny na Podkarpaciu faunistyczny rezerwat przyrody "Bobry w Uhercach" w odległości około 2 kilometrów. Dobrze rozwinięta jest tu baza turystyczna.

Polańczyk

- bardzo znana miejscowość wypoczynkowa nad Soliną istniejąca od około 1580 roku. W dniu dzisiejszym trudno nawet wymienić ośrodki wypoczynkowe, które oferują nam miejsca noclegowe oraz wszelkie inne atrakcje. Prawie każdy dom nastawiony jest na turystów. W Polańczyku znajduje się centralna baza WOPR. Stąd też możemy wybrać się promem na Wyspę "Energetyka".

Rajskie

- bardzo stara wieś, o której są informacje już z 1436 roku. Początkowo nazwa brzmiała Ralskie (orne pole) i było własnością rodu Kmitów. Już w 1493 stała tutaj cerkiew parafialna, której szczątki przetrwały aż do lat 60-tych, kiedy to zostały wysadzone, a część miejscowości została zalana wodami tworzonego wówczas Zalewu Solińskiego. Obecnie wieś liczy raptem około 50 mieszkańców - ale w sezonie letnim przybywa tutaj kilka razy tyle turystów. Miejscowość ta jest znana wśród wędkarzy

Rzepedź

- wieś położona w gminie

Komańcza

. Jest dość dużą wsią o charakterze rolniczo-przemysłowym co w Bieszczadach stanowi sewego rodzaju innowację. W roku 1962 powstał tutaj duży kombinat drzewny zatrudniający kilkaset osób, który w chwili obecnej został częściowo przejęty przez krośnieńską firmę Nowy-Styl. Jej położenie może nie jest bardzo dogodne dla turystów pieszych, ale za to zmotoryzowani mają niewielkie odległości do kilku znanych w pobliżu miejscowości. Z pewnością jedną z największych atrakcji Rzepedzi jest cerkiew pod wezwaniem Świętego Mikołaja Biskupa zbudowana w 1824 roku, która jest dobrze zachowana a dodatkowo odremontowana w 2000 roku. Obok cerkwi znajduje się zabytkowa dzwonnica zbudowana w tym samym czasie co cerkiew.

Sanok

- największe miasto regionu, choć trzeba zauważyć, że nie jest on położony w Bieszczadach. Warto jednak zwrócić na niego uwagę, gdyż stanowi ważny ośrodek administracyjny na południowo-wschodnich krańcach Polski.

Sanok

istniał już w XII wieku jako gród obronny, a później odgrywał rolę najważniejszego punktu obrony pomiędzy granicą a Przemyślem. Dziś możemy zwiedzać zamek, który jest dość dobrze zachowany. Bardzo ważnym zakładem jest tutaj Sanocka Fabryka Autobusów "Autosan". Chcąc jechać w stronę Bieszczadów kierujemy się stąd na Lesko.

Solina

- niezwykle ważny ośrodek ruchu turystycznego w Bieszczadach, a szczególnie dla tych uprawiających wszelkiego rodzaju sporty wodne. Potężna baza turystyczna: gospodarstwa agroturystyczne, kwatery i domy wczasowe dysponują potężną ilością miejsc noclegowych. Jest to jedna z niewielu miejscowości regionu, o której wielu Polaków z innych części Polski potrafi z czymś skojarzyć - oczywiście z Zalewem Solińskim (więcej o zalewie napisałem trochę wyżej).

Smerek

- wieś położona przy obwiodnicy bieszczadzkiej z pięknym widokiem na robiący wrażenie szczyt Smerek (1222 m n.p.m.) z lśniącym w słońcu białym krzyżem. Jak na ten region nie jest to wieś bardzo stara, bowiem powstała dopiero w pierwszej połowie XVI wieku na granicy posiadłości Kmitów i Balów. W dniu dzisiejszym jak każda z miejscowości bieszczadzkich nastawiona jest głównie na tusrytykę. Atrakcją odróżniającą ją od pobliskich wsi jest pływalnia kryta (całkiem ładna).

Ustrzyki Dolne

- pierwsze wzmianki pochodzą z roku 1502 roku, czyli z czasów Jana Olbrachta. Nazwa pochodzi od słowa "Ustrik" oznaczające miejsce zbiegu potoków. Początkowo Ustrzyki Dolne były zamieszkiwane przez ludność z ruskich wsi rolniczych oraz wołoskich pasterzy poszukujących bezpiecznej osady. Dzięki dogodnemu położeniu na rozwidleniu ważnych szlaków handlowych wiodących do Krosna, Sambora i na Węgry rozwinął się tutaj handel. Od roku 1727 Ustrzyki Dolne stały się miastem na mocy decyzji króla Augusta II Mocnego. Podczas I wojny światowej przechodził tędy dwukrotnie front, natomiast podczas II wojny światowej w latach 1941-1944 był pod okupacja niemiecką, co bardzo znacząco odbiło się na ludności żydowskiej. Od roku 1951 po wymianie terenów przygranicznych z ZSRR, Ustrzyki powróciły do Polski. W dniu dzisiejszym są one najdalej wysuniętym na południowy-wschód miastem. Zamieszkiwane są przez około 11 000 mieszkańców. Leżą na trasie "obwodnicy bieszczadzkiej" na wysokości około 480 m n.p.m. Przez miasto przebiega europejski dział wodny - rzeka Strwiąż należy do zlewiska Morza Czarnego.

Ustrzyki Dolne

mają dobre warunki do uprawiania sportów zimowych - dysponują wyciągami na zboczach okolicznych gór, trasami biegowymi, zjazdowymi i spacerowymi.

Ustrzyki Górne

- miejscowość leżąca w "sercu" Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Wieś ta jest idealnym punktem dla turystów pieszych. Mnogość szlaków sprawia, że w sezonie letnim widać tu dużo więcej turystów niż mieszkańców. Stąd możemy się wybrać na najwyższe i najpiękniejsze szczyty Bieszczadów.

Ustrzyki Górne

leżą na "obwodnicy bieszczadzkiej" należy jednak pamiętać, że nie są one położone bezpośrednio obok Ustrzyk Dolnych (odległość między nimi to ponad 40 km).

Werlas

- kolejna miejscowość nad Zalewem Solińskim. Dojechać tutaj możemy tylko od strony Sakowczyka - ale od razu uprzedzam stan drogi od Sakowczyka do Werlasu jest gorszy niż koszmarny. Odcinek 4 km jedziemy pewnie ponad 15 minut jeśli choć trochę szanujemy nasz samochód. Jeśli szukamy jakiegoś zacisznego miejsca nad wodą, to lepiej zostawmy samochód na górze - a o szczegóły zapytajmy miejscowych.

Wetlina

- jedna z najpiękniej położonych miejscowości w Bieszczadach, leżąca przy "obwodnicy bieszczadzkiej". Jej początki sięgają 1580 roku, kiedy to była włąsnością rodu Kmitów. W chwili obecnej wieś zamieszkuje około 400 mieszkańców, są liczne miejsca noclegowe. Górująca nad nią

Połonina Wetlińska

sprawia że ruch turystyczny szczególnie w sezonie letnim jest tu naprawdę duży.

Wołkowyja

- znana wieś położona nad Jeziorem Solińskim, założona na prawie wołoskim prawdopodobnie w 1463 roku. Dawniej wieś rozciągała na sporym obszarze jednak bardzo ucierpiała podczas walk z UPA (Ukraińską Armia Powstańcza). Jak każda inna wieś tego regionu oferuje nam dzisiaj sporo miejsc noclegowych, campingi nad wodą, smażalnie ryb czy wypożalnie sprzętu wodnego. Podobnie jak w zatoce Chrewt tak i tutaj jest bardzo płytko, co stanowi znaczne utrudnienie dla wypoczynku przy niskim stanie wody ze względu na odsłonięte połacie mułu i błota.

Wołosate

- wieś założona w 1557 roku, dwukrotnie spalona w XVII wieku. Dzisiaj Wołosate przypomina nam Ustrzyki Górne, które są oddalone o pare kilometrów. Mieszka tutaj na stałe około 40 mieszkańców, ale w sezonie letnim pojawia się tutaj dużo turystów. Aż trudno sobie wyobrazić, że przed II wojną światową w 1938 roku mieszkało tutaj 1200 osób i stało tu około 210 domów. Dzisiaj w Wołosatem "kończy się" Polska dla zmotoryzowanych, bowiem w tej wsi stoi szlaban, za który mogą przejechać jedynie mieszkańcy oraz służby Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Stąd też biegnie szlak na Tarnicę (1346 m n.p.m.), którym corocznie biegnie Droga Krzyżowa w Wielki Piątek. Możemy także skierować się stąd w stronę Rozsypańca (1280 m n.p.m.).

Zagórz

- miasto o którym warto wspomnieć ze względu na ważną stację kolejową do której możemy się dostać od strony Krosna i Przemyśla, właściwie z każdego miejsca w kraju. Jest to punkt wyjściowy w Bieszczady (oczywiście dla zmotoryzowanych), bowiem w najwyższe partie jest stąd jeszcze ponad 50 km.

Zawóz

- wieś nad Jeziorem Solińskim, w niedużej odległości od Werlasu. Możemy się tutaj dostać od strony Sakowczyka, jednak ostatni odcinek jest koszmarny dla każdego kto pokonuje ten odcinek samochodem - jeśli chcemy dojechać z zawieszeniem do Zawozu lepiej nie przekraczajmy 20-30 km/h. O wiele prościej i bardziej bezboleśnie jest dostać się tutaj od strony wody. We wsi znajdziemy oczywiście trochę kwater, camping i wypożyczalnie sprzętu wodnego.





Serwis Górski Świat - Copyright © Bartłomiej Pedryc 2003-2014.
Wszelkie prawa zastrzeżone.