Głosowanie na najfajniejsze schronisko górskie w Małopolsce. Wrzucam, bo fajna zabawa. Nagrody też fajne można dostać.

http://www.krakow.naszemiasto.pl/serwisy/8563/963347,ranking-schronisk-malopolski,galeria,id,t,tm.html

P. S Głosujcie na Hawiarską Kolibę

Hej hej pomału,a może na początek wypada się przywitać.Pierwszy post i już kryptoreklama?Osobiście nie lu byłem na Hawiarskiej i nie mogę jej ocenić.

Wiesz Mirek, i w tych czasach są ludziki niewychowane. Patrzą tylko na swoje korzyści. A co do Hawiarskiej, po pierwsze nie wiem co to jest a po drugie mnie to obraża
Nie wiem co się dzieje? Jeden nas kusi pseudofotografią i drugi(a) pseudoreklamą. Czy nie mają swojej piaskownicy?

Hawiarska przeszła w inne ręce, zwie się teraz Gorczańską Chatą, stąd GoCha.

Stara Hawiarska była mi znana, kilka fajnych imprez tam przeżyłem , ale właśnie bardziej pasowała na studenckie zloty i balangi, zmęczony turysta mógł tam się wówczas nie odnaleźć. Jak jest teraz - nie wiem, słyszałem jedynie, że schludniej. W tym roku może nawiedzę, w końcu to rzut butelką ode mnie

Bywałam za poprzedniego gospodarza, byłam dwa razy i teraz, za nowego, którym jest SKPG Kraków.
Kwestia gustu - mi się bardziej podoba chyba teraz, chociaż akurat byłam w grudniu i w schronisku było zimno, nie dawało się dobrze nagrzać, w pokoju gdzie spałam było 5 stopni, ale nie narzekałam, bo lubię spać w takiej temperaturze. Na dole było ciepło, za to zadymione.
Imprezy bywają nadal, chociaż może nie aż tak "kwieciste".
W czasie porządków wywieziono kilka tysięcy butelek.

Dawny gospodarz "Hawiarskiej" prowadzi teraz inne schronisko - w Rzekach, po drugiej stronie Gorców.
I tam już byłam dwa razy - jest fajnie i miło, można w każdej chwili przyjechać.

A co do głosowania - bezapelacyjnie głosowałam na Cyrlę w Beskidzie Sądeckim.

B.

hm cyrla... byłaś ostatnio?
niestety, według mnie czyli szarego plecakowego turysty bez nadmiaru kasy... poszli w komercję

Byłam nieco ponad rok temu.
Wtedy noclegi kosztowały po 15 zł, a warunki były super.

W czym się przejawia ta komercja ?

B.

powiem tak,
odkąd wybudowali i oddali do użytku nowy budynek ceny poszły dość mocno do góry - pamiętam właśnie noclegi za 15 złotych, ostatnio usłyszałam bodajże 36 zl.
plus - dość znaczna podwyżka cen jedzenia i zmniejszenie porcji.
plus (ale może takie moje szczęście parszywe, bo zdarza mi się trafiać na takie akcje) - niestety imprezy w schronisku do 3 nad ranem, na które nie dość że obsługa nie reaguje to jeszcze w nich uczestniczy...
niestety

A no to faktycznie niefajnie, ale aż mi się nie chce wierzyć.
Chyba muszę pojechać i sprawdzić.

Zresztą niech nawet będą noclegi i po 40 zł w "dwójkach" z łazienkami, jeśli ktoś ma takie życzenie, ale aby nadal pozostały takie - może nie po 15 ale po 18 zł na sali zbiorowej.
Jeżeli takie nadal są - to wszystko wg mnie OK.

Co do dawnej "Hawiarskiej" - w sali po lewej od wejścia jest mocno dymiący kominek, zaś w kuchni tradycyjnie piec kuchenny.
Nie pamiętam jak było dawniej, ale chyba nic się nie zmieniło.

W grudniu miałam pecha, bo trafiłam na okres dość silnych mrozów, a w chałupie jak nikt nie mieszka na stałe to mocno się wychładza.
Nawet woda w toalecie i w kranie zamarzła i trzeba było 24 godz. palić w piecu aby się to wszystko rozmroziło.

Pozdrowienia

Basia

powinno się usuwać .Chyba że służy wymianie informacji jak teraz a nie kryptoreklamy.

Nie zgodziłbym się tylko z Bereśnikiem - byłem ostatnio to bufet od 9 dopiero - trochę późno jak na schronisko. Do tego szambem śmierdziało :\
Ja dodałbym jeszcze Bacówke w Jaworcu w Bieszczadach prądu brak ale obsługa i klimat w pełni to rekompensuje.

Musiałeś tam dawno być, przed chwilą ostrzegłam przed tym schroniskiem w innym wątku.

Dokładnie,aż taki ciekawy nie jestem żeby się tylko po to rejestrować.

Dobrze,nie napiszę i za te pieniądze idę na

Sędzia kalos, sędzia kalosz
Nie ma gorszego schroniska niż Kremenaros w Ustrzykach G.
na pewno nie jest nim schron na kocie 1228 m.