Bede w Zakopanym pod koniec maja (mniej wiecej 23 maj). Chcialabym wybrac sie na Czerwone Wierchy tylko boje sie o warunki. Czy koniec maja jest dobrym terminem? Jesli mialoby byc duzo sniegu to raczej zrezygnuje...
Z gory dziekuje za pomoc.
To jest termin który może dawać nadzieję, że śniegu już na Czerwonych Wierchach nie będzie (lub będzie go mało) - ale gwarancji żadnych nie ma. Najczęściej w Tatrach Zachodnich warunki bezśnieżne nastają gdzieś w okolicach druga połowa maja/pierwsza połowa czerwca.
Jak będzie w tym roku, to będzie wiadomo dopiero w maju.
Dziekuje bardzo za blyskawiczna odpowiedz!!
Na razie mi się wydaje, że Tatry zbytnio nie są przysypane śniegiem. Jednak na taki termin Lily będzie musiała do końca śledzić grubość pokrywy śnieżnej. Jednak ja bym się na to porwał, nie będzie tak źle. W razie złych warunków można wybrać jaki inny bezśnieżny wariant.
Dopiero co łaziłem po Czerwonych Wierchach i warunki były takie, że nawet bez raków można by było sobie poradzić. Grzbiet jest mocno wywiany, wystają kępy trawy. Przy 1 lawinowej to dobra trasa dla kogoś kto chce pochodzić zimą trochę wyżej po Tatrach.
Przy słonecznej pogodzie w maju można spodziewać się rozmiękłego śniegu więc przydaje się przeważnie lepsza impregnacja butów. Przy dobrej pogodzie wejście np. na Kopę Kondracką, nie powinno przysparzać w tym okresie większych problemów, jeżeli na przełomie kwietnia/maja mocno nie dosypie.
Dopiero co łaziłem po Czerwonych Wierchach
A kiedy dokładnie byleś ?
Nie zgubiłeś przypadkiem lewej rękawiczki ?
To nie moja, wszystkie pary mam w komplecie
